Jeep - Grand Cherokee (2005-2010)

WH - Odpowietrzenie / drenaż filtra paliw

Jeep Grand Cherokee 3.0 CRD - WH prod. 12/2005

Uwaga:
W celu wymiany samego wkładu filtra powietrza NIE POTRZEBA demontować niczego – wystarczy odpięcie samej pokrywy filtra na zatrzaskach i jej odchylenie do góry i do przodu - co daje ciasny, ale wystarczający dostęp do wkładu filtra.

Narzędzia:
-      klucze nasadowe: 7 mm, 8 mm  i 10 mm (+ przedłużka dobrze trzymająca nasadkę)
-      śrubokręt płaski
-      pojemnik na odkręcone śruby
-      spray antykorozyjny (niekoniecznie wiodącej marki na wu)
-      szmaty czyste i brudne
-      może się przydać taśma teflonowa do kranów

Czas:
5-15 min. demontaż
5-30 min. montaż

Stosunki anatomiczne:

Chwyt powietrza znajduje się od tylu i przyśrodkowo w stosunku do prawego reflektora, biegnie do skrzynki filtra powietrza (mocowany do niej na zatrzask tylko). Skrzynka filtra mocowana w 3 punktach: nóżka pod spodem, stopka z boku, łapka ze śrubą z tyłu, fot. A). Wyjęcie skrzynki filtra powietrza daje doskonały dostęp do przedniego prawego reflektora (fot. B).

fot. A

fot. B

Pokrywa obudowy filtra ma na tylnej krawędzi występy wchodzące w wycięcia górnej krawędzi skrzynki, od przodu blokowana jest na dwóch zatrzaskach. Na tylnej ścianie pokrywy znajduje się czujnik ciśnienia. Do obudowy przykręcony jest zespół przepływomierza (mass air flow sensor), połączony elastycznie z rurą prowadzącą do turbosprężarki.

Etapy:

A. Demontaż

1.    Zdejmujemy ozdobną pokrywę silnika (klucz nasadowy 10 mm, 2 śruby, pociągamy pokrywę do góry i przodu, fot. 01).

fot. 01

2.    Popuszczamy opaski na obu końcach plastikowej rury dolotowej (nasadowy 7 mm, lub śrubokręt, jak kto lubi, fot. 02, 03).

fot. 02

fot. 03

3.    Zdejmujemy pokrywę filtra powietrza:

3.1.  wypinamy wtyczki: przepływomierza (mass air flow MAF) i czujnika ciśnienia na pokrywie filtra powietrza (fot. 04, 05, 06)

fot. 04

fot. 05
fot. 05

fot. 06

3.2.  odpinamy 2 spinki trzymające przednią krawędź pokrywy filtra - tylna jej krawędź mocowana jest na łapkach.

3.3.  wyjmujemy pokrywę wraz z zespołem przepływomierza i wkład filtra.

4.    Demontujemy plastikową rurę dolotową:

4.1.  wyjmujemy z rury dolotowej (tuż przed turbosprężarką) cały czujnik (razem z wtyczka) zespołu odpowietrzenia skrzyni korbowej (fot. 07). Odpinamy jego wtyczkę (trzeba podnieść jej rygielek, fot. 08), odłączamy czujnik od gumowej rury z drugiej strony. Oceniamy stan uszczelki.


fot. 07


fot. 08

4.2.  odkręcamy śrubę mocującą (nasadowy 10 mm, fot. 09) i wyjmujemy rurę.

fot. 09

5.    Skrzynka filtra:

5.1.  wysuwamy rurę chwytu powietrza (fot. 10)

fot. 10

5.2.  odkręcamy śrubę mocującą z tyłu (jest ciasno, przeszkadza zbiornik wyrównawczy płynu chłodzącego, klucz nasadowy 8mm, potrzebna przedłużka – fot. 11)

fot. 11

5.3.  pociągamy skrzynkę do góry pokonując opór wciśniętej w gumę nóżki podstawy

5.4.  wyjmujemy rurę chwytu powietrza zza reflektora.

B. Montaż

1.    Czyścimy obudowę filtra, sprawdzamy stan uszczelki. Czyścimy rurę dolotową,

2.    Wkładamy do rury dolotowej (tuż przed turbosprężarką) czujnik odpowietrzenia skrzyni korbowej (jeszcze bez wtyczki). Jako, ze u mnie siedział dość luźno, użyłem taśmy teflonowej nawiniętej POD czerwona uszczelka, żeby ją nieco pogrubić. Uwaga na strzałkę na czujniku – ma być w kierunku dolotu (fot. 11a).

fot. 11a

3.    Montujemy rurę dolotowa.
I tutaj nas czeka przykra niespodzianka, bo przy turbosprężarce jest ciasno i przeszkadza filtr paliwa. W efekcie czego rura wchodzi na króciec sprężarki po skosie od góry, co z dużym prawdopodobieństwem może spowodować podwinięcie się dolnej krawędzi czerwonej gumowej uszczelki (fot. 12) - a nie ma jak tego zweryfikować, bo kompletnie nic nie widać.

fot. 12

Proponuję więc: nałożyć najpierw samą uszczelkę (suchą) na króciec (suchy) sprężarki (fot. 13), a później dopiero na to, w pozycji pionowej (fot. 14), rurę (psiknietą sprayem w miejscu kontaktu z uszczelka) lekko nią przy tym kręcąc w te i wewte. Daje to pewność, ze nic się nie podwinęło.

fot. 13

fot. 14

Następnie przekręcamy rurę w lewo do jej właściwej pozycji; wymagać to będzie wyjęcia korka wlewu oleju (tylko na tę JEDNĄ CHWILĘ, UWAGA by NIC nie wpadło do środka!!! fot. 15, 16) – bo inaczej zawadza o niego stopka na śrubę mocującą, co zrzuca właśnie z trudem założony dystalny koniec rury z króćca sprężarki.

fot. 15

fot. 16

4.    Dokręcamy: najpierw opaskę od strony sprężarki (dociskając przy tym rurę w kierunku do sprężarki, fot. 17), później śrubę mocującą rury (UWAGA: odlew aluminiowy, nie przekręcić gwintu - moment 5 Nm)

fot. 17

5.    Łączymy rurę gumowa odpowietrzenia skrzyni korbowej z czujnikiem przy dolocie, wpinamy psiknietą sprayem wtyczkę, blokujemy jej rygielek.

6.    Montujemy (wyczyszczoną) skrzynkę filtra:

6.1.  umieszczamy luźno rurę chwytu powietrza od tyłu obok reflektora

6.2.  wkładamy skrzynkę, celując nóżką w otwór i obejmą w stopkę (fot. 18)

fot. 18

6.3.  dokręcamy śrubę mocującą z tyłu (klucz nasadowy 8mm, potrzebna przedłużka)

6.4.  wkładamy koniec rury chwytu powietrza do skrzynki filtra

6.5.  umieszczamy wewnątrz obudowy wkład filtra,

6.6.  zakładamy pokrywę (najpierw tylną krawędź - łapki mają wejść w wycięcia) i spinamy ją dwiema zapinkami na przedniej krawędzi.

7.    Dociągamy opaskę na karbowanej gumie łączącej zespół przepływomierza z rurą do turbo.

8.    Wpinamy psiknięte sprayem 2 wtyczki (tył obudowy i rura przepływomierza).

9.    Zakładamy ozdobną pokrywę silnika. Najpierw tylna krawędź w 2 uchwyty, następnie 2 śruby.

zdjęcia i opracowanie: egon4x4